Znaleziono 84 wyników

to podsumujmy xD

kochali się pol nocy, Chiw'owi całkiem sie to podobało, potem zapewne oboje zasneli, ale Chiw obudzil sie szybciej, zebral swoje rzeczy i wyszedł. Zanim wrocil Bam:P

Zaśmiał się
-Myślę że mogłabyś postarać się bardziej-powiedział i zdjął z niej bieliznę, rzucił ją gdzieś na podłogę xD

Złapał ją za ramiona i podciagnal do gory, tym rezm on byl na gorze xD całował ja namiętnie w miedzyczasie sciagajac w niej spodnie
-A Ty jestes tylko kolejna blondynka-powiedzial miedyz jednym pocal ...

Uśmeichnął się i pocałował ją gwałtownie,ale przy tym szalenie namiętnie xD złapał ja za rece i ulozyl je tak zeby obejmowala go wogol szyi, jego ręce znalazły sie nagle na jej tyłku, cały czas ją cał ...

-Uprzedzam, ze to niczego nie zmieni-powiedzial kiedy skonczyla go całować-aha..i nie bede ci za to płacił-usmiechnal sie troche podle

Wyszedł na chwile i odlozyl gdzies bron, podszedl do niej i objął ją w pasie, uwaznie patrzył na jej ciało
-puszczasz sie z kazdym kto chce cie zabić?-zapytał

-Dobra,masz fajny tyłek, ale co to zmieni? Kotku, byłem pastorem,umiem się oprzeć kobiecie...-powiedzial znudzony, ale nie odrywal od niej wzroku pełnego zachwytu xD

-Dogadać? słuchaj, mialo cie nie być a jesteś, wiec najpierw sie ciebie pozbede, tak jak mialo byc, a potem pogadam z nim, i nie dogadamy sie bo nie mozesz mi nic zaoferować czego bym nie miał-powiedz ...

-Nie obchodzi mnie real!-warknął-czy ten idiota zawsze musi sprowadzać tu sobie jakieś dziwki?!
-Samantha Louis...-powiedział po chwili zastanowienia i zasmial sie-on miał cie zabic a nie trzymac jak ...

W pierwszej chwili się zaśmiał, potem spoważniał, oparł się ręką o ścianę, nie odrywał od niej wzroku, zaśmiał się znowu jakby nei wierzył w jej obecność
-skad sie tu wzielas?-zadal kolejne pytanie, ...

Chiwetel wszedł do domu Bam'a miał z nim pogadać ale go nie było. Zobaczył jakąś blondynę
-A Ty kim jestes?-zapytał mierzac ja wzrokiem

Chiwetel wrócił do wioski.
-Ja pieprze...-mruknal do siebie-Wybacz-powiedział spoglądając w niebo i pokrecil głową, poszedł do siebie, wziął gorący prysznic, pozniej polozyl sie spac;)

Chiwetel chwilę pomyslał, wycelował w Kate i strzelił bez ostrzezenia XD oczywsice trafił Razz

w tył głowy
-Nie szukajcie nas to nie zabijemy nikogo innego-poweidzial stanowczo Very Happy

-a ona musiala zginac, ...

-Grzeczna dziewczynka XD-zaczal sie cofac do dzungli, kiedy juz był blisko, puscil Kate XD-i lepiej trzymajcie sie z daleka od nas..

A Chiwetel sie wkuzwił XD i wyrwał swoje ramie z uscisku Lyn a pozniej złapał pzrechodzącą obok Kate i przysunal do przystawiajac pistolet do jej głowy
-Nikomu nic sie nie stanie, teraz wystarczy zeb ...