Dżungla

Wysłany: Wto 19:05, 27 Mar 2007

Znalazł kilka kamieni i się... z nimi bawił XPPD

Wysłany: Śro 15:53, 28 Mar 2007

Po dosyć mozolnej pracu zrobił sobie średniej wielkości toporek
[ to trzeba umieć, co nie? XD ]

Wysłany: Śro 16:24, 28 Mar 2007

Mając nową zabawkę Dan ruszył dalej, w końcu niewiadomo co może spodkać na tej wyspie

Wysłany: Śro 16:26, 28 Mar 2007

[ratuj mnie XD ty przynajmniej mnie chcesz XD]

Wysłany: Pią 15:12, 30 Mar 2007

- Co ty tu do cholery robisz! - mowila podniesieonym glosem idac szybkim krokiem.

Wysłany: Pią 15:15, 30 Mar 2007

- Co ja tu robię?! Myślałem, że coś ci się stalo, a ty się z jakimś koesiem chcesz grzmocić w tamtym kurorcie?! - mówił równie głośno

Wysłany: Pią 15:17, 30 Mar 2007

- Ciszej! I idz szybciej. - powiedziala ale nagle stanela. - Daniel... ostatnio bylo mi ciezko. Nie wiesz tego... bo... ci nie pwoiedzialam. Ale od pewnego czasu nie mialam zadnego faceta... - mowila lecz glos jej sie załamywał - Nie pwoeidzialam ci calej prawdy o chirurgu.

Wysłany: Pią 15:18, 30 Mar 2007

- Nie musiałaś, wiem wszystko - powiedział nie zwalniając

Wysłany: Pią 15:19, 30 Mar 2007

- Co? Kto ci powiedzial? - spytał i dogonila go teraz miala łzy w oczach.

Wysłany: Pią 15:23, 30 Mar 2007

- Jestem dziennikarzem, pamiętasz?! Jeżeli chcę to mogę się dowiedzieć wszystko na dany temat. - Dan zastanawiał się co dalej mówić, mógł sprawić, że Sam będzie cierpieć, ale czy naprawdę tego chciał?
- Sam... może trochę ostro ciebie potraktowałem, ale... postaw się na moim miejscu.

Wysłany: Pią 15:27, 30 Mar 2007

- Nie mogles sie tego dowiedziec o tym wie tylko... Colin. - powiedziala i przeklenla cicho przyjaciela. Nadal łzy splywaly jej po policzkach. Podeszła do Daniela i pocałowała go mocno. - Wracaj na plaze.
I odworicla sie.

Wysłany: Pią 15:28, 30 Mar 2007

- Zaraz, a ty dokąd?

Wysłany: Pią 15:29, 30 Mar 2007

Sam milczała. Szła do Bama. Pobila go za nic tak naprawde. Bo za co? Za to ze go pocalowala, ze go podrywała? To nie byla jego wina.
- Daniel... to skomplikowane. Ja... wracam.

Wysłany: Pią 15:36, 30 Mar 2007

Odwrócił się i idą w stronę plaży powiedział do siebie
-Nigdy chyba nie zrozumiem kobiet

Wysłany: Pią 15:37, 30 Mar 2007

samantha pobiegla z Danielem.
- On was pozabija. - powiedziala. - Jesli sei dowie. A tak wroce i pobije tylko mnie. - powiedziala ze spuszcona glowa.