Autor Wiadomość
Samantha
PostWysłany: Wto 15:53, 08 Maj 2007   Temat postu:

Sam szła przez dzungle. Nie wiedziala co im poiwedziec.
ArAs
PostWysłany: Sob 15:52, 07 Kwi 2007   Temat postu:

[spierdalam stąd]
Gdy Dan doszedł do siebie postanowił wracać na plażę i wszystko zapisać.
ArAs
PostWysłany: Pią 16:23, 30 Mar 2007   Temat postu:

[ a jednak wiedziałem, że tak bedzie ]
Daniel wstał z ziemi, czuł sie, jakby Tir go potrącił, usiadł pod drzewem i chwycił się za głowę
Samantha
PostWysłany: Pią 16:17, 30 Mar 2007   Temat postu:

i pobiegla do domku.
Samantha
PostWysłany: Pią 16:16, 30 Mar 2007   Temat postu:

Nagle Sam zatrzymala sie. Podnisola lezaca na siemi gałąż
- Kocham cie wiesz... - powiedziala i usmeichnal sie, pocałowała go. - I wlasnie dlatego musze to zrobic. Wroce do ciebie przyrzekam. - pocalalowala go jeszcze raz i walnela go kijem w głowe tak ze Daniel upadl na ziemi i stracil rpzytomosc.
ArAs
PostWysłany: Pią 16:13, 30 Mar 2007   Temat postu:

Daniel poszedł w stronę plaży, czekał ich dość długi spacer
Samantha
PostWysłany: Pią 16:09, 30 Mar 2007   Temat postu:

Sam nie patrzyla mu w oczy.
- Idziemy... - powiedziala lecz łzy spływały jej po policzkach.
ArAs
PostWysłany: Pią 16:07, 30 Mar 2007   Temat postu:

Daniel stał tak chwilę nad czymś myśląc
- Chcesz tego?
Samantha
PostWysłany: Pią 16:04, 30 Mar 2007   Temat postu:

- Nie. Kur*a. To nei tak - rozplakala sie - Ja go nie kocham. Daniel- podbielga i pocałowała go. - Wracajmy na plaze.
ArAs
PostWysłany: Pią 16:03, 30 Mar 2007   Temat postu:

- O.. rozumiem, dobra to ja wracam. Oby się wam ułożyło -powiedział i odwrócił się
Samantha
PostWysłany: Pią 16:00, 30 Mar 2007   Temat postu:

[tak? a ja nie]
- Nie... - powidziala stanowczo. - Ja nie mailam prawa go pobic. To ja pierwsza go pocalowalam. - powiedziala i spuscila wzrok - Ty nie mozesz... nie mozesz myslec ze.. ze to jego wina. On mnie niegdy nie uderzyl. Byl dla mnie dobry. Ogladalismy razem mecz... Pilismy piwo. Ugotowal dla mnie rosol jak bylam chora. Daniel. ja nie powinnam go pobic. Musze tam wrocic i sie nim zajac. - poiedziala. i szybko dodoal - A ty musisz byc bezpieczny. Inaczej bede sie caly czas martwic.
ArAs
PostWysłany: Pią 15:57, 30 Mar 2007   Temat postu:

[ Sam, mam dziwne deju vu z lostrpglive... ]
- Niemartw się, nic mi się nie stanie - powiedział przyciskając Sam do siebie
Samantha
PostWysłany: Pią 15:51, 30 Mar 2007   Temat postu:

- Nie mozesz go zabic... - poiwedziala. - Ja nie chce zeby wam... tobie sie cos stalo - powiedziala i przytulila sie do niego.
ArAs
PostWysłany: Pią 15:50, 30 Mar 2007   Temat postu:

- Zatłukę gnoja i po sprawie, nie zamknie ciebie w żadnej klatce i nie pobije
Samantha
PostWysłany: Pią 15:43, 30 Mar 2007   Temat postu:

- Nie wiem kim ejst... Powiedzial tylko ze... jesli uciekne, jesli bedzie probwac mnie uratowac pozabija was. A tak... jesli wroce pobije mnie tylko pewnie i znowu zamknie w klatce.... Ja nie chce zeby cois ise tobie satlo. - powiedziala i pocalowala go.

Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group